Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2019

W stronę fiordów i poczucia bezpieczeństwa

Obraz
Z czym kojarzy się Wam Norwegia i Skandynawia? Może z Wikingami? Bezkresną zielenią i fiordami lub z bezpieczeństwem ekonomicznym, elektrycznymi samochodami i reniferami? Jako że z historii zawsze byłam noga, to wikingowie mnie nie zainteresowali, ale historię Norwegii zaczęłam zgłębiać wraz z książką “Hen. Na północy Norwegii” autorstwa Ilony Wiśniewskiej, którą postanowiłam przeczytać ze względu na swoją wycieczkę do Oslo i Tromso. Jednak mój głód wiedzy nie został zaspokojony jedną książką i kilkudniową wyprawą za Koło Podbiegunowe. Co rzadko się zdarza, po powrocie sięgnęłam po kolejną pozycję w temacie. A to dlatego, że oprócz całego bogactwa i piękna przyrody, w Norwegii zafascynowały mnie przede wszystkim aspekty społeczne. Dlatego też moja dusza socjologa skakała z radości, gdy natknęłam się na reportaż Macieja Czarneckiego pod wiele mówiącym tytułem “Dzieci Norwegii. O państwie (nad)opiekuńczym”.  "Niepoprawni marzyciele i perfekcjoniści osiągnęli wreszcie to, o czym