New & modern rustic

Autor: Tamara.Ada - lipca 07, 2017

Moda i design nie stoją w miejscu. Co to, to nie. Rozwijają się na tyle dynamicznie, żeby dało się sprzedać każdego sezonu nowe ubrania, sprzęty, dekoracje lub samochody. Nagle pojawia się jedna miedziana lampa. Potem mam wrażenie, że wszyscy dookoła, za wyjątkiem mnie, posiadają już swoją miedzianą lampę. Następnie sama sobie taką kupuję, mimo że moja poprzednia lampa jest jeszcze całkiem zdatna do użytku. W moim przypadku dochodzi jeszcze fakt, że starej lampy nie wyrzucam, bo przecież sprawna i tym samym mam dwie lampy. Po kilku latach nawet trzy i cztery, bo może kiedyś się przydadzą <hamster style>.

Dzisiaj, przy okazji piątku, postanowiłam zgłębić ideę stylu rustykalnego, ale w wydaniu "new" i "modern", w końcu powyżej pisałam o stale ewoluujących trendach. Przeglądając portal Etsy, na którym ostatnio założyłam swój sklep, natknęłam się na ciekawy dział z meblami i artykułami dekoracyjnymi, pod tytułem "New Rustic" (klikajcie tu, jeśli chcecie sobie pooglądać). Wcześniej nie słyszałam o takim stylu we wnętrzarstwie. Mimo że wszyscy dobrze znamy trend rustykalny, to nie zdawałam sobie sprawy, że mamy też "noworustyklany". I to mamy nie od dziś!

Wyobraźcie sobie, że sam termin "Rustic modern" do określenia stylu w designie, został po raz pierwszy wykorzystany na początku lat 60-tych w USA. Oczywiście nie zyskał tak od razu na popularności. Dopiero w 2000 roku zaczęły pojawiać się pierwsze amerykańskie publikacje na ten temat i wówczas również styl stawał sie coraz bardziej modny. Zaczęto z niego korzystać zarówno do kreowania wystroju wnętrz, jak i do odnawiania domów, podkreślając ich charakter.*

Interesujące publikacje, które poruszają opisywany temat, to na przykład:

"Moder Rustic" Emily Henson;

"The Rustic Cabin" Gibbs Smith;

Strona "Country Living"

Do nas "rustic" dotarł troszkę później, najpierw jako styl łączący naturalne materiały (drewno, surowa cegła czy też len, wełna, skóra itd.) i nieco folkloru (kraty, kwiaty, proste ornamenty), co nadawało wnętrzom wygląd przyjazny, tradycyjny, swojski i, nazwijmy to, nieco wiejski, sielankowy.

Rustykalny desing nie jest już jednak taki sam jak wcześniej. W swojej nowoczesnej odmianie bowiem, zapożyczył sporo z designu skandynawskiego (jak na moje oko, mocno się przenikają), czy nawet industrialnego (jeśli chodzi o materiały - beton, metal, tutaj także występuje surowa cegła). Ponadto, przyjął nieco inne barwy niż w swojej pierwotnej wersji. Teraz, oprócz stale królującej bieli i pięknego drewna, mamy jeszcze zielenie, delikatne róże oraz szarości. Mam wrażenie, że w ostatnim czasie z mody wyszły jednak folklorystyczne ornamenty, jakie przez ostatnie lata nam intensywnie towarzyszyły, a skłaniamy się bardziej ku wszechobecnej prostocie i minimalizmowi.

Osobiście minimalizmu nie lubię (tzn. lubię, ale u innych), na szczęście nie jest to dominująca część tegoż stylu. Pozostałe elementy natomiast, bardzo przypadły mi do gustu, szczególnie w zakresie domowej uprawy pomidorów, groszku oraz czosnku, bo to też należy do obecnych trendów :) W swoich wnętrzach łączę więc omawiany motyw razem z wieloma innymi, bo u mnie zawsze jest eklektycznie, a znajomi przychodzą trochę jak do galerii. Co zrobić, tak już mam :)

Szczypta inspiracji: